Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

Praca tymczasowa
Image: 
mozemywygracmala.png

W dniu 4 lipca odbyła się pikieta FAŚ i ZSP przed agencją pracy tymczasowej OTTO Workforce w Gliwicach. Rozdawano ulotki i oferty pracy wywieszone w witrynie agencji zostały pozaklejane vlepkami "OTTO SLAVEFORCE! Praca tymczasowa wyzysk stały".

Akcja odbyła się w ramach kampanii przeciwko nieucziwym praktykom tej firmy. Więcej informacji znajduje się na stronie kampanii: www.otto.zsp.net.pl

Dziękujemy wszystkich naszych kolegów, których aktywnie wspierali tą kampanię i pomogli pracowników, których walczą o swoje prawa!

Jeśli ktoś chce dostać vlepki czy ulotki, napisz do nas! info@zsp.net.pl

Image: 
ottosl.jpg

W związku z kampanią przeciw agencji pracy tymczasowej OTTO Workforce, prowadzoną przez Związek Syndykalistów Polski w porozumieniu z Priama Akcia i Vrije Bond, wciąż zgłaszają się pracownicy pokrzywdzeni przez tę agencję – zarówno w Holandii, jak i w Polsce. Najnowszy przypadek, to 40-letni mężczyzna z Koszalina, który doznał w pracy uszczerbku na zdrowiu i nie może już wykonywać pracy i któremu Otto początkowo odmówiło wypłacenia świadczeń, jednak po akcjach solidarnościowych w Polsce i w innych miastach Europy, agencja musiała zmienić swoją nieludzką taktykę i obiecała wypłacić należne mu pieniądze.

Image: 
uciekajsm.png

Kampania przeciw OTTO powoli przebija się do mediów głównego nurtu w Holandii. Sprawę badają stowarzyszenia specjalizujące się w monitorowaniu przestrzegania praw zbiorowych (SNCU) oraz stowarzyszenia pomocy imigrantom, takie jak MIGRADA. Mówi się o rozpoczęciu badania nadużyć w firmie przez państwową inspekcję pracy.

Image: 
ottocupsm3.png

W dniach 2-3 lipca 2011 na wrocławskim rynku odbywały się Międzynarodowe Mistrzostwa w Piłce Nożnej Ulicznej Bezdomnych. Głównym sponsorem mistrzostw była agencja pracy tymczasowej OTTO Workforce, która w ten sposób próbuje wyrobić sobie wizerunek firmy o profilu charytatywnym, dbającym o interesy najuboższych. Nie wspominając nawet o szeroko już znanych oszustwach wobec pracowników, jakich dopuszcza się OTTO, sama działalność firmy wobec bezdomnych budzi poważne kontrowersje. W marcu pisaliśmy o tym, jak firma OTTO otrzymała pieniądze od władz holenderskich ze przewiezienie "trudnych imigrantów" (m.in. bezdomnych) z Hagi do Wrocławia - gdzie pozostawieni byliby opiece organizacji działających na rzecz bezdomnych – także za publiczne pieniądze. OTTO zamierzało potem zatrudniać tych bezdomnych, by jeszcze raz na nich zarobić.

Image: 
ottosm.png

Z powodu nowych nadużyć firmy OTTO, ujawnionych przez holenderskich dziennikarzy śledczych, oraz ciągle niepewnej sytuacji pracowników, których broni ZSP, w tym pracownika z Koszalina, który nie jest pewien kolejnych wypłat wynagrodzenia za czas pozostawania na zwolnieniu chorobowym, oraz pracowników z Wrocławia, którym zaniżono liczbę przepracowanych godzin, ZSP ogłosiło, że zamierza pikietować biuro agencji OTTO w Warszawie codziennie, począwszy od 20 czerwca. Protest potrwa przynajmniej przez kolejne dwa tygodnie, a może dłużej.

Wczoraj miała miejsce pierwsza z serii pikiet, podczas której potencjalnym pracownikom OTTO i przechodniom na ul. Nowy Świat rozdawano ulotki dotyczące nadużyć firmy – ostrzegające przed podejmowaniem pracy u tego nieuczciwego pracodawcy. Dziś, OTTO wysłało na aktywistów zbirów z ochrony, by ich nastraszyć. „Twardziele” przekonywali, że nie wolno rozdawać ulotek przed biurem OTTO. Na pytanie dlaczego nie, odpowiedzieli: „bo nie chcemy was tutaj”. Następnie grozili, że będą fotografować uczestników pikiety i starali się przekonać, że wszelkie działania przeciw firmie są bezcelowe. Oczywiście nikt nie zwracał na nich uwagi.

Image: 
ottoslavesm.png

Od 20 do 30 czerwca, sekcje ZSP będą pikietować pod biurami OTTO Workforce codziennie.

Pobierz ulotkę

Wyślij protest do OTTO: www.otto.zsp.net.pl

Image: 
ottowyzysk.jpg

Znany holenderski program dziennikarstwa interwencyjnego radio Argos wyemitował w sobotę materiał o wyzysku w OTTO Workforce. Jako materiał do programu posłużyły informacje dostarczone przez Anarchistyczną Grupę Amsterdam i Związek Syndykalistów Polski. Dziennikarze przeprowadzili wywiad z Pawłem, jednym z pracowników poszkodowanych przez OTTO, od którego zaczęła się cała kampania przeciw firmie.

Dziennikarze odwiedzili hotele robotnicze zarządzane przez OTTO i wyczerpująco opisali tragiczne warunki zakwaterowania, które w nich panują. Pracownicy opisali, jak są zmuszani do płacenia 300 euro miesięcznie za małe pokoje, gdzie niekiedy stłoczonych jest nawet 6 osób. Próby wyprowadzenia się do innego miejsca zakwaterowania kończyły się często wypowiedzeniem umowy przez firmę. Według OTTO, firma w ogóle nie zarabia na hotelach. Opisano też system kar i potrąceń z pensji, który oficjalnie - według zapewnień prezesa OTTO, Franka van Goola - w ogóle nie istnieje.

Image: 
jcrop_otto_OL_maj2011.png.jpg

Po protestach w Presowie i Banskiej Bystricy, słowacka grupa Priama Akcia zorganizowała pikietę pod biurem rekrutacyjnym w Ołomuńcu, w Czechach. Wraz z dziennikarzem z czeskiej gazety (która opublikowała artykuł o akcji) aktywiście wręczyli czerwoną kartkę pracownikom agencji, którzy obiecali przefaksować ją do zarządu w Holandii i poinformować dyrektora Franka van Goola o proteście. Pracownica dała do zrozumienia, że sama nie zgadza się z praktykami firmy.

Wszystkie biura OTTO w Czechach i na Słowacji otrzymały już w kwietniu i w maju ostrzeżenie, że są pod obserwacją, ze względu na złe traktowanie pracowników i że akcje będą kontynuowane dopóty, dopóki nie zostaną spełnione żądania pracowników. Działaniami OTTO zainteresowali się już dziennikarze z kilku krajów.

Priama Akcia zachęca pracowników OTTO do kontaktowania się z grupą i dzielenia się własnymi doświadczeniami. Jak dotąd, wszystkie żądania pracowników, którzy wzięli udział w kampanii, zostały częściowo lub całkowicie spełnione (dotyczy to 5 osób).

Więcej na temat międzynarodowej kampanii przeciw OTTO: http://otto.zsp.net.pl

Kampania przeciw wyzyskowi pracowników tymczasowych w agencji pracy OTTO Workforce trwa nadal. Maciej, pracownik, którzy doznał uszczerbku na zdrowiu dźwigając ciężary w pracy, nadal przebywa na zwolnieniu chorobowym i jego los jest niepewny. Dzięki działaniom podjętym przez Priama Akcia i Związek Syndykalistów Polski w biurach OTTO, oraz kampanii mailowo-faksowej, OTTO zgodziło się zapłacić Maciejowi wynagrodzenie za czas przebywania na zwolnieniu chorobowym. W zeszłym tygodniu Maciej otrzymał wynagrodzenie. Jednak problem nadal nie został rozwiązany w satysfakcjonujący sposób.

Image: 
ottowr.jpg

Dzisiaj odbyła się akcja informacyjna pod biurem agencji pracy OTTO przy ul. Komandorskiej zorganizowana przez ZSP Wrocław. Akcja odbyła się w związku z niewypłaceniem przez tę firmę wynagrodzenia za zwolnienie chorobowe (około 1000 euro na rękę miesięcznie od marca). Pracownik doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu i wymaga leczenia, nie ma jednak pieniędzy.

Zetespowcy rozdawali potencjalnym pracownikom oraz przechodniom ulotki informujące o praktykach firmy OTTO oraz o przysługujących im prawach zarówno w Polsce, jak i Holandii. Jeden z przechodniów powiedział, że "należałoby ich czołgami wykurzyć", inny opowiadał o podobnych praktykach innych firm pracy tymczasowej. Aktywiści/stki poprosili go o skontaktowanie się w tej sprawie z ZSP.

Po pewnym czasie weszli do biura i przekazali żądania pracownikom biura, aby ci wraz z informacją o akcji przekazali je szefostwu. Pracownicy biura powiedzieli, że wiedzą o kampanii i czytają stronę OTTO.ZSP.NET.PL. Zapytali także, czy aktywiści są "zapaterystami czy anarchistami".

Po otrzymaniu odpowiedzi i zapewnieniu, że aktywiści/stki ZSP wrócą, jeśli chorobowe nie zostanie w ciągu tygodnia wypłacone, a także że jeśli praktyki OTTO względem pracowników nie ulegną zmianie, kampania będzie kontynuowana w całej Europie - tam gdzie biura ma firma.

Subskrybuj zawartość