Grupa pracowników, którzy pracowali przez agencję Impuls, nadal nie otrzymała wynagrodzeń za dwa miesiące pracy. Sprawa ciągnie się już od wielu miesięcy. Sprzątaczki i pracownicy ochrony w Teatrze Baj, pracowali za pośrednictwem agencji Impuls do czasu, gdy dyrektor dowiedział się, że pracownicy nie otrzymują wynagrodzeń – mimo że teatr płacił terminowo. Akcje ZSP przeciw agencji Impuls, które odbiły się echem w mediach, nie uszły też uwadze dyrekcji teatru.

Gdy jedna z pracownic powiedziała, że odejdzie, gdyż nie może utrzymać swojej rodziny, dyrekcja postanowiła wypowiedzieć umowę Impulsowi. Ale Impuls nie zapłacił za dwa ostatnie miesiące pracy.

Niektórzy z pracowników Teatru Baj mieli umowę o pracę z Impulsem, ale kilka lat temu agencja postanowiła zmienić umowy – mimo że rodzaj pracy się nie zmienił. Nie ma żadnego uzasadnionego powodu by zamieniać umowy o pracę na umowy śmieciowe – poza chęcią zarobienia więcej kosztem pracowników.

Domagamy się, by Impuls przestał oszukiwać i wyzyskiwać pracowników i podejmiemy kolejne działania przeciw firmie, która pozostawiła setki ludzi bez wynagrodzeń, do których mają prawo. Praca w agencji Impuls może się skończyć wyzyskiem i brakiem zapłaty, a także wpadnięciem w długi. Nie pozwól się oszukiwać!

Działania Związku Syndykalistów Polski przeciw agencji Impuls będą kontynuowane.