Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
9 kwietnia w wielu krajach odbędą się dni akcji pod biurami agencji tymczasowej Start People w ramach protestu ogłoszonego przez hiszpański związek CNT. Akcje odbędą się też w Polsce.
Celem akcji w Polsce będzie nie tylko okazanie solidarności i wsparcia, ale także propagowanie informacji o problemach pracy tymczasowej, a szczególnie pracy w agencjach pracy tymczasowej.
Niestety, praca tymczasowa, choć czasem korzystna dla pracowników, jest często po prostu sposobem na unikanie odpowiedzialności przez pracodawców. Często zdarza się, że pracownik tymczasowy wykonuje taką samą pracę jak stali pracownicy u pracodawcy użytkownika – czyli w faktycznym miejscu pracy – ale pracuje na innych warunkach. Choć to nie powinno mieć miejsca, stało się to normą.
Praca tymczasowa zwykle pozwala firmom zwalniać pracowników agencyjnych bez ponoszenia odpowiedzialności, ponieważ nie są nawet „pracodawcami” w prawnym sensie tego słowa, ale jedynie “użytkownikami”. Samo słowo “użytkownik” wiele mówi o stosunku pracy tymczasowej.
W pracy tymczasowej często dochodzi do łamania praw pracowniczych. Tzw. “czasownicy” często są zatrudnieni na umowy cywilnoprawne i nie otrzymują dodatku za nadgodziny od “użytkownika”. Jeśli firma podpisała z agencją umowę cywilnoprawną, nikt nie czuje się zobowiązany by zapłacić za nadgodziny i wypełnić inne obowiązki nakładane na pracodawcę.
Pokrótce, można powiedzieć, że zatrudnienie przez agencje pracy tymczasowej jest niczym innym, jak utrwalaniem i wzmacnianiem stosunków wyzysku w kapitalizmie i pozbawieniem pracowników wielu z ich podstawowych praw pracowniczych.
Poniżej krótka informacja pochodząca z CNT Saragossa o problemach z agencją Start People. Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników (MSP), którego CNT jest hiszpańską sekcją, już wcześniej zaplanowało międzynarodowe dni akcji przeciw pracy tymczasowej w kwietniu. Akcja pod agencją Start People jest faktycznym rozpoczęciem tej kampanii.
Międzynarodowy dzień walki z agencją pracy tymczasowej Start People – 9 kwietnia 2010 r.
W listopadzie ub. r. agencja pracy tymczasowej Start People poinformowała swoich pracowników, którzy świadczyli usługi dla firmy Qualytel, że otrzymali oni zbyt wysokie wynagrodzenia ze względu na błąd w umowie. W umowie, obie strony podpisały zgodę na stawkę w wysokości 7,99 euro za godzinę, w co wliczone były koszty transportu, o czym nie wspominała umowa. Wielu pracowników nie chciało podpisać aneksów do umów, które umożliwiłyby firmie dokonanie odliczeń z pensji, które zostały już wypłacone. Gdyby się zgodzili, ich faktyczna stawka zostałaby obniżona do zaledwie 7,27 euro. Firma zareagowała pogróżkami i straszyła procesem w sądzie i natychmiastowym rozwiązaniem umowy.
CNT wielokrotnie starało się skontaktować z agencją Start People, by pomóc w rozwiązaniu konfliktu, ale związek nie otrzymał odpowiedzi, co było do przewidzenia.
Jedna członkini CNT, która odmówiła podpisania aneksu, otrzymała informację, że jej umowa nie zostanie przedłużona. Jedyną przyczyną było to, że zażądała tego, co się jej należało wedle umowy.
Firma później przyznała, że zwolnienie pracownicy było niesprawiedliwe i że w ramach ugody pracownica otrzyma odszkodowanie. Jednakże kobieta postanowiła domagać się sądownie przywrócenia do pracy. Swoje żądanie poparła tym, że umowa, którą podpisała z firmą była niezgodna z prawem, gdyż została zatrudniona na tymczasową umowę, pomimo że pracowała na stałe. Jej prawnik dodatkowo wytknął firmie, że łamane były przepisy dotyczące przydzielania pracownikom zadań.
W dniu 26 marca w Hiszpanii miał miejsce ogólnokrajowy dzień protestu, który był bardzo udany. Dodatkowo, akcje solidarnościowe odbyły się w Caen (w Normandii) 19 marca b.r.
CNT wzywa do międzynarodowego dnia akcji solidarnościowych pod biurami Start People na całym świecie w dniu 9 kwietnia.
Informacje o akcjach w Polsce: info@zsp.net.pl