Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

Szefowie wiedeńskiej bezglutenowej cukierni GlutenFreeX grozą pracownicom i oczerniają związek
Tagged:
Image: 
GFX_012small.jpg

Nasz siostrzany związek Priama akcia ze Słowacji rozpoczął kilka miesięcy temu kampanię przeciw cukierni VegaNana. Cukiernia nie zapłaciła trzem pracownicom łącznie ponad 17 tys. euro. Kiedy rozpoczęto kampanię przeciwko tej kradzieży pensji, cukiernia została zamknięta, ale właścicielka nadal prowadziła działalność, dostarczając ciasta do hotelu i cukierni w pobliskim Wiedniu – GlutenFreeX (także znana jako VeganX). Hotel przestał z nią współpracować, gdy usłyszał o problemach, ale austriacka firma nie tylko kontynuowała, ale także rozpoczęła absurdalne ataki na Priama akcię i groziła pracownicom więzieniem.

Priama akcia ujawniła tę sytuację i odwiedziła GlutenFreeX (VeganX) wraz z wiedeńskiem związkiem WAS. (Zobacz zdjęcie). Należy zauważyć, że związek nigdy nie domagał się żadnych pieniędzy od GlutenFreeX, ponieważ to słowacka firma była winna pieniądze.

Szefowie wydają się nie mieć problemu z wymyślaniem wszelkiego rodzaju oskarżeń przeciwko związkom zawodowym. Jeśli chodzi o Priama akcia, posty w mediach społecznościowych twierdziły, że są „słowackim KuKluxKlanem” (?!), że słowacka policja sklasyfikowała ich jako „organizację terrorystyczną” lub że stosują „taktyki mafijne z bloku wschodniego”. Wszystko to jest zabawne – do pewnego stopnia. To, co nie jest śmieszne, to to, że szefowie później sfałszowali e-mail od Priama akcia; porównując oryginał z wersją szefów, widać, że dodali groźbę. Następnie szefowie napisali do pracowników, że jeśli nie przestaną wspominać o GlutenFreeX, mogą nawet trafić do więzienia.

Drodzy Jano, Lauro i Veronika,

Ponieważ stale szantażujecie nas, abyśmy zapłacili wam 17 000 euro, których pani Podhorova z Bratysławy rzekomo wam nie zapłaciła. [Wiemy, że to zdanie niedokończone, ale tak było w oryginale – przyp. tłum.] Jesteśmy niezależną austriacką firmą i nie mamy pojęcia, kto ile zapłacił na Słowacji, jesteśmy teraz zmuszeni złożyć w Słowacji, jak i w Austrii, skargę karną za szantaż, uszkodzenie mienia (nasze drzwi wejściowe z waszej akcji podczas Mikołajek były tam wyraźnie rozpoznawalne), a także za szkodę na reputacji i zniesławienie oraz odszkodowanie z powodu zniesławiających postów na Facebooku i Google. Obawiam się, że poniesiecie wysokie koszty, w tym karę więzienia.

My, Peter i ja, chcielibyśmy tego uniknąć, ponieważ nie chcemy niszczyć waszej przyszłości, dlatego dajemy wam 7 dni do końca przyszłego tygodnia na zaprzestanie wszelkich działań przeciwko nam, na usunięcie wszystkich zniesławiających komentarzy, w przeciwnym razie wniesiemy oskarżenie za pośrednictwem naszego prawnika w Austrii i Słowacji przeciwko 3 dziewczynom, a także Priama Akcia i ich zwolennikom.

Więc, drogie dziewczyny, zastanówcie się, czy naprawdę warto to robić?

Pozdrowienia,
Thomas Gottsbacher
Peter Repcik

To oczywiście naganne zachowanie. Możecie dać znać szefom, co o tym myślicie, w mediach społecznościowych lub udostępnić tę historię na forach wegańskich. Jeśli jesteście w Wiedniu lub tam podróżujecie, unikajcie korzystania z tej cukierni.