Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

Warszawa: Kultura to nie towar! Muzeum to nie firma!
Tagged:
Image: 
muzeumtow.jpg

Zapraszamy wszystkich chętnych na pikietę dotyczącą powszechnego dostępu do wiedzy i dóbr kultury.

Wydarzenie odbędzie się w czwartek 25 października o godzinie 17:00, na Placu Bankowym w Warszawie.

Muzea nie muszą przynosić zysków!

W dobie powszechnego konsumpcjonizmu, gdzie wszystko musi przynosić zyski, stajemy się niewolnikami grupki ludzi, chcących zagarnąć jak najwięcej naszej wolnej przestrzeni. Tak jest mi. in. z placówkami muzealnymi, które nie zostały powołane do tego by przynosić korzyści finansowe. Muzea są, podobnie jak inne instytucje oświatowo - kulturalne, rugowane z naszego życia publicznego. Samorządy argumentują to kiepską sytuacją finansową swoich budżetów. Jest to ewidentne nadużycie z ich strony, co pokazują poprzez finansowanie bez opamiętania imprez związanych z Euro 2012, które jak na razie nie przyniosły oczekiwanych profitów oraz wzrostu liczby turystów. Są też pieniądze na fajerwerki w postaci nikomu nie potrzebnych fontann i innych zbędnych inwestycji. Muzea pełnią rolę dydaktyczną, stanowią element oświaty, są również miejscami pracy dla wielu ludzi. Stanowią część naszego lokalnego życia, tak jak szkoły, przedszkola, żłobki, biblioteki publiczne czy domy kultury. Jeśli ich zabraknie, co w zamian otrzymamy? Prywatne kolekcje, dzieła sztuki do oglądania za zgodą prywatnych osób, których kaprysy będą uzależniać nas od dostępu do kultury wyższej? Nie każdego stać na indywidualizm w tym zakresie. Oświata i kultura są jedyną wolną przestrzenią, do której mamy dostęp i za którą nie trzeba będzie płacić bajońskich sum. I niech przestrogą będzie los Zamku Leszczyńskich w Baranowie Sandomierskim. Agencja Rynku Rolnego chce go sprzedać prywatnej osobie w imię zysku. Powstanie tam najprawdopodobniej hotel dla burżuazyjnej "arystokracji", a muzeum pójdzie do likwidacji.

A może tu chodzi o coś innego? Bowiem brak dostępu do oświaty i kultury, generować będzie ludzi nie tylko biednych materialnie, ale również mających niski zasób wiedzy oraz świadomości. Doprowadzi to do tępoty intelektualnej rzeszy ludzi, a wtedy łatwiej będzie manipulować nimi w imię zysków i bogacenia się nielicznej grupki wyzyskiwaczy.