Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
W ubiegłą niedzielę 21.02.21 odbyła się kolejna pikieta pod domem prezesa przedszkola Tumiraj, Bartosza G., przy ul. Dzięcieliny 5.
Pod tym adresem zarejestrowana jest też siedziba Fundacji Instytutu Wspierania Edukacji, która zatrudniała do niedawna poszkodowane pracownice. Bartosz G. przeprowadził fikcyjną likwidację fundacji, żeby z dnia na dzień zwolnić pracownice (z których jedna jest w ciąży), nie wypłacić im należnych wynagrodzeń i ekwiwalentów urlopowych i pozostawić je bez środków do życia.
Bartosz G. unika kontaktu z poszkodowanymi pracownicami i nie odpowiada na ponaglenia. Podczas poprzedniej pikiety, jeszcze przed świętami, prezes wyszedł do eskortującej pikietę policji powiedział, że nie wie o co chodzi, a gdy chcieliśmy mu wyjaśnić, bez słowa uciekł do lasu. Tym razem Bartosz G. nie wyszedł do protestujących. Zobowiązania wobec poszkodowanych pracownic pozostają nieuregulowane. Konflikt trwa.