Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
W pierwszą sobotę czerwca w Katowicach miały miejsce dwie akcje solidarnościowe z pracownikami Empiku - zwycięzcy konkursu „Najgorszy Pracodawca Roku 2011”. Podczas akcji rozdano ulotki skierowane zarówno do pracowników, jak i klientów salonów Empik w salonach przy ul. Księdza Piotra Skargi oraz Empiku w Silesia City Center. W sumie rozdano ponad 400 ulotek.
W pierwszym z salonów akcja przebiegała bez zakłóceń. W centrum „Silesia”, pod koniec akcji, do jej uczestników wyszedł ochroniarz w cywilnym ubraniu i roztrzęsionym głosem domagał się zaprzestania działań na terenie salonu. Oświadczył też: „ulotki możecie sobie rozdawać poza salonem Empiku”. W międzyczasie - w trakcie tej pogawędki - udało się rozkolportować resztę ulotek. Kiedy akcja była już zakończona, pojawiła się ochrona Silesia City Center. Wychodzący w tym momencie spokojnym krokiem z centrum „Silesia” uczestnicy i uczestniczki, dosłownie otarli się w drzwiach z przybyłą prewencją ochrony Silesia City Center. Gratulujemy ochroniarzom bystrości;)!
Akcja została zorganizowana przez ZSP - Górny Śląsk, FA-Częstochowa i ZZ Federacja Pracownicza.
Z okazji przyznania sieci Empik pierwszego miejsca w konkursie Najgorszy Pracodawca Roku, wrocławska sekcja Związku Syndykalistów Polski przeprowadziła pikietę informacyjną pod Empik Megastore w Rynku. Rozdano kilkaset ulotek zarówno pracownikom Empiku (którzy zachowywali się jakby brali nielegalną "bibułę"), jak i klientom i przechodniom.
Menedżer Empiku próbował usunąć rozdających ulotki, ale nie bardzo mu się to udało. Wezwany został także przez Empik wóz policyjny, ale nie została podjęta interwencja. Klienci wykazywali duże zainteresowanie akcją, pytali o szczegóły. Nie obyło się także bez bardziej emocjonalnej dyskusji z jednym z pracodawców, który próbował przekonywać, że umowy cywilnoprawne nie są umowami śmieciowymi (zainspirowany być może ostatnimi artykułami na ten temat w mediach, m.in. Gazecie Wyborczej, wybielającymi umowy śmieciowe). Aktywistka ZSP przeprowadziła dla niego specjalnie krótkie szkolenie na temat praw pracowniczych i sytuacji w których umowa cywilnoprawna jest nieważna. Osobnik stwierdził, że nie ma do czynienia z "oszołomami", którzy nie wiedzą po co protestują i się ulotnił pozbawiony argumentów.
Zgłaszali się także pracownicy mający problemy z umowami śmieciowymi i warunkami pracy i płacy np. w lokalach gastronomicznych wokół rynku.
Dziś w Warszawie, pod największym salonem Empiku na ul. Marszałkowskiej, odbyła się pikieta solidarnościowa z pracownikami sieci. Pikietę zorganizował Związek Syndykalistów Polski. W wyniku bardzo licznej liczby zgłoszeń pracowników sieci, jury konkursu na Najgorszego Pracodawcę uznało Empik za "zwycięzcę" w tej mało chwalebnej konkurencji.
Ponieważ pikieta była reklamowana na Facebooku, który jest dokładnie monitorowany przez dyrekcję, ochrona salonu była przygotowana. Detektywi zatrudnieni przez Empik od pierwszych chwil śledzili aktywistów i fotografowali ich. Mimo to, w salonie rozłożono gazety ZSP "Zapłata" zawierające informacje na temat umów śmieciowych i kampanii w obronie praw pracowniczych, a także łamania praw pracowników, w tym na przykładzie sieci Empik. Pracownikom rozdano też ulotki informacyjne, zachęcające do wystąpienia w obronie swoich praw.
Dziś pod salonem Empiku na ul. Nowy Świat odbyła się pikieta zorganizowana przez Związek Syndykalistów Polski. Najpierw, aktywiści udali się do środka salonu, gdzie pracownikom zostały rozdane ulotki zachęcające do aktywności w obronie swoich praw, oraz informujące o walce, którą podjęli byli pracownicy salonów Empik w innych miastach.
Następnie, pod salonem rozdawano przechodniom ulotki wyjaśniające warunki pracy panujące w sieci, z których wiele osób nie zdaje sobie sprawę. Jako materiał wykorzystano ogromną ilość zgłoszeń pracowników Empiku do konkursu "Najgorszy Pracodawca 2011 r.". Jak już informowaliśmy, właśnie Empik zajął pierwsze miejsce w tym konkursie.
Do najczęstszych przewinień Empiku można zaliczyć: przymus pracy na umowy śmieciowe, płaca poniżej średniej krajowej, mobbing, groźby zwolnienia podczas upominania się o swoje prawa, przymusowa praca w nadgodzinach, przymusowa praca wykraczająca poza kompetencje zawarte w umowie, ucinanie świadczeń socjalnych, fatalne warunki pracy, traktowanie ludzi jak przedmioty.