Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

Gastronomia
Tagged:  •    •  

Dziś także w Warszawie odbył się protest i akcja informacyjna pod barem Green Way, tym razem przy ul. Hożej. Rozdano ulotki i odbyły się ciekawe rozmowy z klientami, z właścicielką lokalu oraz z pracownikami.

Większość osób wchodzących do baru wzięło ulotki. Kilka osób po zapoznaniu się ze sprawą łamania praw pracowniczych w barze we Wrocławiu postanowiło nie jeść w Green Way dopóki sprawa nie zostanie satysfakcjonująco rozwiązana. Właścicielka baru powtarzała hasło wszystkich właścicieli barów Green Waya - "co my możemy", "centrala nie może zagwarantować zgodnych z prawem warunków zatrudnienia we wszystkich barach", "szkodzicie nam, a my chcemy wprowadzać zdrowy styl życia". Aktywiści ZSP wytłumaczyli więc kolejny raz, że dopóki gwarancja zgodnych z przepisami warunków zatrudnienia nie będzie obowiązywać wszystkich barów Green Way, dopóty akcja będzie kontynuowana.

Najbardziej zastanawiająca była wypowiedź jednego pracownika baru, który akurat kończył zmianę. Stwierdził on, protest w imieniu innych pracowników nie ma sensu i że jeśli pracownik podpisał umowę, że nie chce wynagrodzenia, to wszystko jest w porządku. Na odpowiedź, że pracownica o którą chodzi odmówiła podpisania zrzeczenia się wynagrodzenia i że poprosiła ZSP o pomoc, pracownik stwierdził tylko: "to nielogiczne". Chwilę później, pracownik Green Waya rozkoszował się już kawą podawaną przez równie wyzyskiwanych kolegów z Coffee Heaven. Co jest logiczne.

Tagged:  •    •  

W poniedziałek we Wrocławiu odbyła się kolejna akcja w ramach ogólnopolskiej kampanii bojkotu GreenWay w związku z wyzyskiem pracowników w tej sieci barów wegetariańskich. Aktywiści i aktywistki Związku Syndykalistów Polski rozdawali darmową zupę przed wejściem do baru na ul. Kuźniczej, gdzie dochodziło do szczególnie skandalicznych przypadków łamania praw pracowniczych.

Skoro pracownicy tej sieci zmuszani byli do darmowej pracy, co jak się wydaje jest rosnącym ostatnio trendem nie tylko we wrocławskiej gastronomii, ZSP pytało dlaczego nie iść dalej - skoro praca jest darmowa, jedzenie powinno być rozdawane również za darmo. Dlatego też idąc z duchem czasu ZSP-owcy przygotowali za darmo zupę, ale w przeciwieństwie do GreenWay, również za darmo ją rozdawali.

W czasie akcji wybiegła szefowa baru, której wydawało się, że aparat fotograficzny, straszenie sądem i policją oraz Bogiem wszechmogącym, wystraszy aktywistów. Pod barem obecne były także byłe pracownice oszukane przez wyzyskiwaczy z GreenWaya, które nie kryły emocji w tej sprawie i głośno domagały się respektowania swoich praw i wypłat.

Tagged:  •    •  

W ramach kampanii prowadzonej przez Związek Syndykalistów Polski przeciw niewynagradzanej pracy w Green Way, odbyła się dziś akcja informacyjna w olsztyńskiej restauracji tej sieci. Wewnątrz lokalu rozdano 50 ulotek, jeden z aktywistów życząc wszystkim smacznego poprosił o chwilę uwagi i wyjaśnił klientom czego dotyczy akcja. Gdy wszyscy otrzymali ulotki pojawiła się pani manager, która zażądała opuszczenia lokalu, co uczyniono bez oporu, ponieważ wszystko co było do rozdania i powiedzenia - rozdano i powiedziano.

Przez jakiś czas rozdawano jeszcze ulotki ludziom wchodzącym do środka. Zjawiła się również właścicielka, która poprosiła jedną z osób rozdających ulotki do wewnątrz i wyraziła swoje niezadowolenie z akcji informacyjnej. Stwierdziła, że to pomówienie, oczernianie i straszyła sądem. Rozmawiający z nią aktywista grzecznie wyjaśnił, że akcja dotyczy wyzysku we Wrocławiu i miernej reakcji centrali na opisywany proceder oraz, że znajdująca się w ulotce informacja o naruszeniu praw pracowniczych w Olsztynie, która się jej nie spodobała, nie jest pomówieniem i dotyczy 2006 roku, kiedy miał miejsce 1 przypadek pracy na "okresie próbnym" i niewypłacenia wynagrodzenia.

Tagged:  •    •  

Związek Syndykalistów Polski otrzymał dzisiaj list z sekretariatu Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników w sprawie Green Way. Publikujemy go poniżej:

Dziękuję za informacje na temat sporu z restauracją wegetariańską GreenWay. W imieniu Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników (MSP) chciałbym wyrazić solidarność z wami w waszej walce przeciwko wyzyskowi pracowników i pracownic zatrudnionych w tej restauracji.

MSP jest gotowa przekazać moralne, fizyczne i finansowe wsparcie w waszej walce przeciwko właścicielom restauracji.

Obecnie odbywam serię wykładów w różnych miejscach na temat wsparcia FAU oraz ASI i będę pod czas nich również podnosił kwestię sporu z GreenWay.

Proszę, abyście skontaktowali się i przekazali informacje o waszych potrzebach, a my zrobimy co tylko w naszej mocy, aby wam pomóc i wesprzeć w walce.

Anthony Crowther
Pełniący obowiązki sekretarza Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników

Tagged:  •    •  

Sobotnie popołudnie, to czas, w którym Związek Syndykalistów Polski po raz kolejny postanowił nacisnąć na pracodawcę GreenWay’a przy ul. Kuźniczej we Wrocławiu w sprawie rażącego naruszenia praw pracowników.

Jednak na niezapowiedzianą pikietą, przygotowane było także kierownictwo GreenWay’a, które rozdało klientom specjalne „Oświadczenie”, w którym poinformowano, że obecni pracownicy baru są zadowoleni z zasad pracy i płacy oraz mają podpisane stosowne umowy, przez co nie proszą o interwencję Związku Syndykalistów Polski, ani innych organizacji. Cała treść „Oświadczenia” do przeczytania [JPG]. Szef baru zachowywał się agresywnie w stosunku do aktywistów, m.in. próbował wyrwać megafon jednemu z nich.

Zdjęcia: Pikieta solidarnościowa z oszukanymi pracownikami sieci GreenWay.

Tagged:  •    •  

Wrocławski Green Way na Kuźniczej straszy sądem pracownicę, której wcześniej, po pikiecie zorganizowanej przez ZSP obiecywał pieniądze. Nie wiadomo dlaczego pracodawca upatrzył sobie właśnie tę osobę na ofiarę szantażu. Wiemy,że przynajmniej 6 osób pracowało w Green Way za darmo, spośród których trzy opowiedziały nam swoje historie.

Radca prawny Anna Grzegorska zatrudniona przez bar Green Way stwierdza, niezgodnie z prawdą, że pracownicy w czasie szkolenia nie są pracownikami i oskarża byłą pracownicę o "szantaż" i "pomówienie", gdyż publicznie domaga się należnego jej wynagrodzenia. Oprócz wyssanych z palca zarzutów wobec byłej pracownicy, pojawia się też groźba poinformowania uczelni o jej "anarchistycznej działalności". Oto treść gróźb sformułowanych przez prawników Green Way.

Działalność właściciela wrocławskiego baru stawia w bardzo złym świetle twierdzenia prezesa Green Way, Jerzego Szkolnickiego, który udaje, że sprawa zmierza w kierunku ugodowego rozwiązania. Jak widać, Green Way zamierza raczej zastraszyć pracowników, by pozbawić ich należnych im praw.

Tagged:  •  

W audycji rozmawialiśmyy o prawach pracowniczych i ich ochronie w sytuacjach, kiedy pracownikom nie proponuje się umów o pracę, lecz umowy cywilno-prawne (o dzieło lub zlecenie), a także o "śmieciowych" warunkach pracy oraz o tym, jak się przed nimi bronić. Dyskusja toczyła się w kontekście warunków pracy w sieci barów Green Way oraz związanego z tym, niedawnego protestu, jaki miał miejsce we Wrocławiu. Udział w audycji wzięła jedna z oszukanych przez Green Way pracownic oraz aktywista Związku Syndykalistów Polski.

ALTERGODZINA - o "śmieciowych" warunkach pracy (mp3)

ALTERGODZINA to audycja tworzona przez alterglobalistki i alterglobalistów związanych z Wrocławską Grupą "Społeczeństwo Aktywne" i pismem społecznie zaangażowanym "Recykling Idei".

Słuchajcie nas w każdą środę o godz. 22:00 w działającym przy Politechnice Wrocławskiej Akademickim Radiu LUZ, we Wrocławiu na 91,6 FM oraz na całym świecie w Internecie (www.radioluz.pwr.wroc.pl).

Tagged:  •    •  

Dziś, pod barem Green Way przy ul. Szpitalnej w Warszawie odbyła się pikieta w ramach kampanii bojkotu Green Way zorganizowanej przez Związek Syndykalistów Polski.

Na początku akcji, protestujący rozdali pracownikom baru broszury ZSP dotyczące praw pracowników tymczasowych, umów o pracę i pracy na okres próbny. Następnie, klientom baru rozdano ulotki opisujące sytuację w barze przy ul. Kuźniczej we Wrocławiu, gdzie praktykowano zatrudnianie pracowników za darmo na okres próbny, po czym zatrudniano kolejnych, dzięki czemu kierownictwo baru mogło korzystać z darmowej siły roboczej. Pikietujący przypomnieli, że podobne sytuacje miały miejsce w Łodzi, Olsztynie i Poznaniu. Dowiedzieliśmy się już, że pracownicy baru nie otrzymują 150% stawki wynagrodzenia za nadgodziny, mimo, że mają podpisane umowy o pracę. Stanowi to pogwałcenie przepisów Kodeksu Pracy.

Tagged:  •    •    •  

Według informacji pochodzących z różnych źródeł możemy ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, że w lokalu Greenway przy ulicy Kuźniczej 11/13 we Wrocławiu wielokrotnie dochodziło do łamania praw pracowniczych. Wszystko wskazuje na to, że osoby prowadzące restaurację za nic mają pracowników i pracownice i dążą do jak największych zysków ich kosztem.

Od stycznia tego roku przynajmniej 6 osób pracowało w tym lokalu za darmo. Zważywszy na skalę i krótki okres zjawiska oraz fakt, że lokal cały czas poszukuje pracowników lub pracownic przypuszczamy, że darmowa praca jest stałym źródłem zysku dla osób organizujących ten proceder. To skandaliczne, że te osoby nie fatygują się nawet by ustalić przyszłe warunki pracy z zatrudnionymi. Osoby rozpoczynające okres darmowej pracy nie wiedzą, jaka umowa zostanie z nimi zawarta, ani jakie otrzymają wypłaty. Organizatorzy procederu twierdzą ponadto, że ustalanie stawki za godzinę pracy w ogóle jest niekonieczne i zastrzegają, że wynagrodzenie za pracę ustalane będzie uznaniowo. Wynagrodzenie w żadnym razie nie przysługiwać jednak będzie za pracę dłużej niż do 19:30 czyli pół godziny od zamknięcia.

Tagged:  •    •  

W piątkowe popołudnie, wrocławska grupa ZSP (Związek Syndykalistów Polski), zorganizowała pikietę solidarnościową z oszukanymi pracownicami, pod wegetariańską restauracją, GreenWay. O sytuacji w tej sieci informowaliśmy już na naszym portalu m.in. „Wyzysk w Greenway” oraz „Greenway czyli bezczelny wyzysk i krętactwa”.

Pikietujący przeprowadzili akcję informacyjną, w której przedstawiali problem wyzysku pracowników na tzw. ”okres próbny”, na którym nie płaci się należnych pensji. Właścicielka restauracji zdenerwowana faktem, rozdawania ulotek klientom sieci, oraz informowania przechodniów na ulicy przechodniów, wezwała policję. Spisani zostali wszyscy uczestnicy pikiety, za „naruszenie spokoju w miejscu prywatnym”. Na pytanie jednej z oszukanych pracownic o zapłacę należnych pieniędzy, właścicielka GreenWay, w cyniczny i arogancki sposób odpowiedziała „Pani u mnie nie pracowała”.

O kolejnych akcjach solidarnościowych oraz o rozwoju sytuacji, będziemy informować na bieżąco.

Subskrybuj zawartość