Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
W zeszłym tygodniu, była pracownica Firmy księgarskiej Jarosław Granos - Książki Tanie (Targowa 66 w Warszawie) otrzymała od byłego pracodawcy 11 tys. złotych, które były jej winny za nieopłacone nadgodziny, zaniżone stawki i brakujący ekwiwalent urlopowy. Pracodawca regularnie łamał prawo, płacąc pracownikom poniżej płacy minimalnej i zatrudniając nieraz na czarno, bez żadnych umów.
To nie pierwszy przypadek w tej firmie. Poprzednio już kilka lat temu udało nam się odzyskać należne innej pracownicy wynagrodzenie. Po naszej pierwszej pikiecie dowiedzieliśmy się, że było wiele innych poszkodowanych, które już tam nie pracowały. Jednak jedna z byłych pracownic postanowiła walczyć. Pracodawca był tym razem bardzo uparty i nie chciał zapłacić. W końcu jednak poszedł po rozum do głowy, gdy zrozumiał, że może dojść do niekorzystnego wyroku.
Po raz kolejny warto przypomnieć, że warto jest walczyć do końca o swoje. Jest bardzo wielu ludzi, którzy są zatrudniani na czarno i otrzymują pensję pod stołem, bez żadnych umów, na nielegalnych warunkach. Tym osobom często wydaje się, że nie mają żadnych szans odzyskać skradzionych przez pracodawców pieniędzy. Jednak to wcale nie jest prawda.
Cieszymy się, że pracownica w końcu otrzymała należne jej pieniądze. Sklep jest w stanie likwidacji, ale szuka już nowej lokalizacji. Trzeba uważać na tę firmę!
Firma Księgarska Jarosław Granos to kolejny przykład złodziejskich praktyk, które nie powinny mieć w ogóle miejsca. Już w grudniu 2020 r. pisaliśmy o nielegalnych praktykach w firmie, która ma księgarnie na ul. Targowej 66, w podziemiach pod Rondem Waszyngtona, oraz prowadzi sprzedaż internetową.
Firma ta zazwyczaj zatrudnia ludzi na czarno, nie ewidencjonuje czasu pracy, oraz oszukuje pracowników na różne sposoby. Dowiedzieliśmy się też o warunkach pracy na umowie zlecenie u tego pracodawcy i odkryliśmy wiele nielegalnych praktyk i kolejne przypadki oszustw.
W środę 9. grudnia 2020 roku Związek Syndykalistów Polski - Związek Wielobranżowy Warszawa zorganizował pikietę pod księgarnią należącą do Firmy Księgarskiej Jarosław Granos (ul. Targowa 66). Domagaliśmy się wypłaty zaległego wynagrodzenia i należności za okres wypowiedzenia dla niesłusznie zwolnionej pracownicy. Jeszcze tego samego dnia po pikiecie otrzymaliśmy od poszkodowanej informację o wypłacie części należnych pieniędzy.
O skandalicznych praktykach zatrudnienia w firmie Firmie Księgarskiej Jarosław Granos sprawie pisaliśmy już wcześniej.
Firma Księgarska Jarosław Granos prowadzi co najmniej 3 punkty sprzedaży tanich książek na Pradze. Firma zajmuje się też sprzedażą książek online i ma magazyny w Starej Miłosnej. Tam właśnie pracowała Ewa, studentka, która nie może się doprosić wypłaty całości należnego jej wynagrodzenia.
Firma Księgarska Jarosław Granos prowadzi co najmniej 3 punkty sprzedaży tanich książek na Pradze: największą z nich przy ul. Targowej 66, a pozostałe w pasażu Wileńskim i w podziemiach przy Rondzie Waszyngtona. Firma ta także zajmuje się sprzedażą książek online i ma magazyny w Starej Miłosnej. Tam właśnie pracowała studentka, która nie może się doprosić wypłaty wynagrodzenia za przepracowane godziny.
Niestety właściciel firmy wykorzystał dzwieczynę, która harowała, aby zarabiać na czynsz. Katalog nielegalnych działań jest dość typowy: najpierw właściciel zwlekał z przedstawieniem pisemnej umowy, co w samo w sobie jest już łamaniem prawa. Gdy w końcu otrzymała umowę, figurowała na niej inna liczba godzin, niż faktycznie planowana. Miało to być „tylko na papierze”. Niestety wiele osób nabiera się na takie sztuczki nieuczciwych pracodawców.