Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
29 kwietnia godz. 18:00 pod Ratuszem (Pl. Bankowy)
https://www.facebook.com/events/533658366675920/?ref=22
Nie dla cięć w szkołach!
Ratusz chce ciąć etaty woźnych i pracowników administracji w przedszkolach i zmniejszyć poziom zatrudnienia pracowników obsługi w szkołach. Ponadto, planowane jest zniesienie ograniczenia maksymalnej liczby uczniów w klasach. To oznacza więcej stresu dla nauczycieli i bardzo negatywne skutki dla poziomu edukacji uczniów.
Mówimy nie takim planom!
Chodzi o najnowsze wytyczne Ratusza dla dyrektorów szkół i przedszkoli oraz innych placówek oświatowych. Już widzieliśmy rok temu, jak władze dzielnic miasta, nie mając wcale kompetencji w tej sprawie, nakazywały dyrektorom szkół zamykanie stołówek i zwalnianie kucharzy. Po prostu budżet został obcięty. Potem władze twierdziły, że nie naruszają żadnych przepisów, bo dyrektorzy, mogą odmówić zwolnienia pracowników – tylko że nie będą już mieli dość środków, by im zapłacić. Również w przypadku nowych zasad, miasto nie ma kompetencji do wydawania takich poleceń i urzędnicy będą szukali sposobów, by wprowadzić zmiany tylnymi drzwiami.
Według wytycznych, mają zostać dokonane ograniczenia czasu zatrudnienia woźnych, z całego etatu do trzech czwartych etatu, oraz ma zostać zmniejszona liczba godzin nauczycielskich w grupach przedszkolnych. Mówimy nie takim cięciom! Nie dla pogarszania warunków pracy pracowników edukacji i nie dla tworzenia nowych kategorii pracowników o niepewnym statusie zatrudnienia w szkołach i przedszkolach!
ZSP Pracownicy Edukacji
15 kwietnia zaczynają się negocjacje w sprawie zamknięcia dwóch fabryk firmy Alstom w Hiszpanii. Alstom to duża międzynarodowa korporacja. W tych fabrykach zajmowano się produkcją wiatraków do elektrowni wiatrowych. Pomimo, iż firma osiąga ogromne zyski i otrzymuje kontrakty od rządu (czyli od podatników tego kraju), zamierza wyrzucić na bruk 373 pracowników.
Z Jakubem Żaczkiem, aktywistą, byłym pracownikiem firmy Roche, który walczy sądownie o uznanie stosunku pracy, rozmawia Agata Czarnacka, redaktorka serwisu Lewica24.pl
AC: Ile czasu trwała twoja przygoda z Roche? Pracę znalazłeś z polecenia, z konkursu, z ogłoszenia?
JŻ: W Roche pracowałem około 2 lat. O pracy w Roche dowiedziałem się z ogłoszenia naboru programistów web frontend. Ofertę przesłał mi znajomy. Oferta dotyczyła pracy w biurze firmy Roche. Po rozpoczęciu pracy okazało się, że formalnie będę musiał podpisywać faktury z firmą trzecią za świadczenie usług. Później zrozumiałem, że ta firma trzecia jest tylko figurantem, jednak nie było możliwości pominięcia tego pośrednika.
23 marca, aktywiści ZSP wzięli udział w demonstracji przeciw nacjonalizmowi i faszyzmowi we Wrocławiu. Głównym hasłem demonstracji było "Wrocław dla wszystkich". W paradzie był widoczny silny blok anarchistyczny, jednak jako całość parada była wielokolorowa, byli np. przedstawiciele i przedstawicielki mniejszości etnicznych zamieszkujących Wrocław. Z platform przemawiali przedstawiciele różnych grup - skłotersów (CRK, Wagenburg, Rozbrat), Inicjatywy 8 Marca, Stowarzyszenia Nomada, Związku Syndykalistów Polski i innych. Podkreślano wiele aspektów związanych z tematem nacjonalizmu i faszyzmu. Wspominano zarówno o problemach związanych z kulturowym otoczeniem, jak i przyczynami ekonomicznymi i systemowymi wzrostu popularności tego zjawiska.
Poniżej publikujemy oświadczenie Związku Syndykalistów Polski sekcja Wrocław wydane z okazji Parady "Wrocław dla wszystkich"
Aktywiści ZSP protestowali 23 marca razem z mieszkańcami ul. Targowej przeciw zagrożeniu życia i zdrowia wynikającego z niedbalstwa władz przy budowie metra. Poruszająca się pod ziemią tarcza powoduje pęknięcia w kolejnych kamienicach.
Protestujący wspomnieli również o innych przyczynach niszczenia tego co pozostało po zabytkach dzielnicy i szalejących pożarach wywołanych przez "nieznanych sprawców". Nikt nie ma wątpliwości, że pożary wywoływane są przez tzw. "czyścicieli kamienic". Odwołując się do znanych faktów historycznych, mieszkańcy skandowali: "Wojna Pragi nie spaliła, a PO to uczyniła".
Około północy na ulice Pragi wyruszyła grupa Patrolu Okrzejówek, której celem jest powstrzymanie tajemniczych pożarów kamienic objętych procesem gentryfikacyjnym.
Patrol ruszył m.in. ze względu na możliwość wybuchu jeszcze jednego pożaru tego dnia oraz na fakt, iż mało kto wierzy w fakt istnienia grupy śledczej mającej na celu schwytanie podpalacza oraz zleceniodawców podpaleń.
Patrol odwiedził ulicę Brzeską szczególnie narażoną na podpalenia. Odbył również kilka rozmów z mieszkańcami tej ulicy udzielając instrukcji jak zabezpieczyć się przed pożarem. Dobrze oceniony został stan piwnic, które były szczelnie zamknięte. Apelujemy do wszystkich o zwrócenie uwagi na budynki na tej ulicy w ciągu dnia!
W związku z powtarzającymi się podpaleniami budynków komunalnych na warszawskiej Pradze, tzw. "Okrzejówki" zostały reaktywowane. Decyzja o ich reaktywacji zapadła dnia 17 marca 2013 podczas spotkania warszawskiej sekcji Związku Syndykalistów Polski.
Podjęliśmy wówczas decyzję o ogłoszeniu tego publicznie dzień później podczas pikiety pod prokuraturą generalną w sprawie nieudolnego działania władz w sprawie wyjaśnienia morderstwa na działaczce lokatorskiej – Jolancie Brzeskiej.
Pierwszy z patroli pilnował całą noc z poniedziałku na wtorek okolice Brzeskiej i Inżynierskiej. W chwili obecnej organizujemy się na okres do 1 kwietnia 2013. O sprawie będziemy informowali na bieżąco.
Kontakt dla osób chętnych do udziału w Okrzejówkach: info@zsp.net.pl
Jakub Wróblewski – ZSP Warszawa
Związek Syndykalistów Polski organizuje kolejną edycję konkursu na najgorszego pracodawcę roku. Konkurs ten jest odpowiedzią na przeprowadzane co roku konkursy na "najlepszych" pracodawców.
Jeśli w poprzednim roku spotkała cię przykra sytuacja w twoim miejscu pracy i uważasz, że twój szef zasługuje na ten "zaszczytny tytuł", wyślij zgłoszenie na adres mailowy konkurs@najgorsipracodawcy.pl.
Zwycięzca konkursu dostaje od związku certyfikat oraz darmowe porady, jak polepszyć warunki pracy w firmie.
Regulamin konkursu.
Plakaty do druku i samodzielnego kolportażu: A4 | A3.
Główna strona konkursu.
Zachęcamy do umieszczania tej informacji na swoich stronach/blogach/serwisach społecznościowych.
Zgłoszenia można wysyłać do 14 kwietnia.
Związek Syndykalistów Polski sekcja Górny Śląsk zorganizowała dzisiaj o godzinie 14:00 pikietę na ulicy Stawowej. W pikiecie udział wzięło kilkanaście osób. Mieszkańcom Górnego Śląska rozdano ponad 1100 ulotek.
Przez megafon zaproponowano alternatywy dla podwyżek cen biletów, powiedziano jaki skutek przyniesie owa podwyżka, oraz wykrzyczano różne hasła związane z podwyżką.
Niektóre z wykrzykiwanych haseł to "Drogie bilety - pełne samochodów ulice - zadymione Katowice!" czy "Stop! Stop! KZK GOP".
Z przykrością musimy twierdzić, że w Polsce trwa kampania dezinformacji na temat naszych włoskich kolegów z USI-AIT.
USI-AIT to związek anarchosyndykalistyczny, zrzeszony w Międzynarodowym Stowarszyszeniu Pracowników (MSP – lub IWA-AIT). W 2012 r., związek obchodził swoje 100-lecie, a MSP 90 lecie. Na naszej stronie możecie przeczytać o niektórych kampaniach czy walkach tej organizacji.
Niestety, także możecie czytać następne oświadczenie od Sekretariatu Międzynarodówki oraz ten protest.
W tych tekstach, możemy dowiedzieć się, że od lat USI-AIT boryka się z problemami oraz z prowokacjami ze strony innej organizacji, która lubi się pod nią podszywać. Organizacja ta oddzieliła się od reszty USI prawie 20 lat temu, podejmując próbę zmiany polityki związku, wchodząc w koalicję z ugodowymi związkami oraz wspierając partie polityczne. Część organizacji, która odeszła od USI-AIT także wystąpiła z MSP w 1996 r. i od tego czasu, organizacją reprezentującą MSP we Włoszech jest USI-AIT.