Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
ZSP zaprasza na dyskuję na temat demokracji bespośredniej. Demokracja bespośrednia oznacza życie społeczne bez rządu i polityków. Mamy dość kłamców-polityków. Nie chcemy aby politycy nas słuchali... chcemy aby się nas bali!
Nie chcemy dialogu społecznego - chcemy rewolucji! Chcemy życia bez szefów i rządących!
Dyskusja odbęzie się we wtorek 18 października o godz. 19:00 przy ul. Targowej 22 w Warszawie.
W ostatnich dniach przed wyborami, aktywiści Związku Syndykalistów Polski planują różne akcje antywyborcze. W różnych miastach Polski pojawiły się nowe banery, plakaty i bilbordy. We Wrocławiu odbędzie się w dniu wyborów Dzień Demokracji Bespośredniej a w Warszawie tradycyjny spacer antywyborczy.
Plakaty antywyborcze możecie wydrukować sami i rozwieszyć. Pliki do pobrania.
W wyniku pojawiających się informacji o zaległościach w wypłatach pensji wobec pracowników na budowie Torun Plaza, dyrekcja firmy Plaza Centers wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że jest na bieżąco ze wszystkimi płatnościami. Firma twierdzi również, iż generalny wykonawca (firma Karmar) oraz podwykonawcy (Dynamic-Metal i F-Tech) zapewnili o tym, iż wszyscy pracownicy otrzymali pensje. Oświadczenie tej treści pojawiło się w prasie wczoraj.
Fakty są jednak inne. ZSP skontaktowało się z pracownikami pracującymi na budowie Plaza Center i otrzymało informację, że nadal nie otrzymali oni swoich wynagrodzeń. Warto też zauważyć, że najnowsze oświadczenie Plaza Center przeczy komunikatom prasowym podwykonawcy F-Tech, którego przedstawiciel przyznał, że zaległości pensji wobec pracowników "sięgają przynajmniej miesiąca". Jak dotąd, ta sytuacja nie uległa zmianie.
Każdy podmiot w łańcuszku podwykonawców obarcza innego odpowiedzialnością za opóźnienia w płatnościach, a cierpią na tym pracownicy. Wygląda więc na to, że firma Plaza Center nie sprawdziła, czy faktycznie pracownicy otrzymali wynagrodzenia, a jedynie próbuje wybielić swój wizerunek za pomocą oświadczeń prasowych. W niedługim czasie może dojść do wystąpień pracowników, którzy nie będą dłużej już czekać z założonymi rękami i wyjdą do opinii publicznej z prawdziwymi informacjami na temat swojej sytuacji.
O sprawie Andreja Kutuzowa, aktywisty Akcji Autonomicznej z Tiumienia na Syberii, który został aresztowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa za rozdawanie ulotek, pisaliśmy przy okazji pikiety informacyjnej ZSP 19 maja 2010 r. Andrej był lektorem na Państwowym Uniwersytecie w Tiumieniu i anarchistą.
Andrej został skazany na 2 lata w zawieszeniu za rozdawanie ulotek. Za to Uniwersytet go zwolnił z pracy. Możecie podpisać petycje i domagać się jego przywrócenia do pracy.
09.10.2011 (niedziela)
WROCŁAW
CRK
ul. Jagiellończyka 10c/d
godz.16:00
Demokracja bezpośrednia to system polityczny, w którym obywatele mają ogromny wpływ na swoje życie. Jest wyjściem dla obecnej demokracji parlamentarnej, w której decyzje są podejmowane często za plecami obywateli i wbrew ich woli. W demokracji bezpośredniej wybieramy my WSZYSCY, a nie politycy na usługach wąskiej elity świata biznesu. Jeśli nie wierzysz w sens wyborów parlamentarnych lub masz wątpliwości - przyjdź 9 października na DZIEŃ DEMOKRACJI BEZPOŚREDNIEJ do Centrum Reanimacji Kultury (CRK) na ul. Jagiellończyka 10 c/d, o godzinie 16:00. Zapraszamy.
W programie:
- wprowadzenie do tematu
- pokaz filmu "Serce fabryki"("Corazon de Fabrica", Argentyna, 2008) [trailer]
Dokument o zarządzanej przez pracowników fabryce Fasinpat w Patagonii. 470 mężczyzn i kobiet postanowiło tworzyć zakład pracy pozbawiony prezesa. W sierpniu ub. roku, po ośmiu latach funkcjonowania, zakład przejęty przez pracowników został uznany przez władze jako legalna spółdzielnia.
- dyskusja "Demokracja bezpośrednia jako alternatywa dla demokracji parlamentarnej".
- poczęstunek i ciepłe napoje
Więcej informacji: http://cia.media.pl/wroclaw_dzien_demokracji_bezposredniej
2 października w Warszawie odbył się protest lokatorski w ramach międzynarodowego Dnia Lokatora. Protest zorganizował Komitet Obrony Lokatorów, wraz z ośmioma innymi stowarzyszeniami i działacze ZSP także brali udział w akcji. Lokatorzy protestowali przeciw narastającym naruszeniom ich praw, które przejawiają się w bezprawnym przekazywaniu nieruchomości razem z lokatorami, drastycznych podwyżkach czynszów, ignorowaniu potrzeb mieszkaniowych obywateli i zaniedbywaniu zasobów komunalnych przez władze miasta.
W ciągu ostatnich tygodni, Związek Syndykalistów Polski - sekcja Warszawa - prowadził agitację antywyborczą, zachęcając do bojkotu wyborów. Dwa razy w tygodniu odbywają się pikiety informacyjne pod Metro Centrum, oraz rozlepiane są plakaty i wlepki. Dziś, w ramach kampanii odbył się happening antywyborczy na rogu Nowego Światu i ul. Chmielnej. Happening polegał na wciąganiu przechodniów w zabawy uliczne.
Jedną z gier było rzucanie piłką do tarcz z twarzami przewodniczących partii startujących w wyborach. Nie trzeba było nikomu tłumaczyć zasad tej gry. Przechodnie spontanicznie wyczuwali o co chodzi i przewracali piłką stojaki z podobiznami swoich "ulubieńców". Niektórzy nie wytrzymywali i opluwali twarze polityków. Druga gra polegała na wrzucaniu kul z nazwami partii do "śmietnika historii".
Okres kampanii wyborczej, to przede wszystkim karnawał durnie brzmiących haseł, nieudolnych umizgów polityków do organizacji społecznych i festiwal obietnic bez pokrycia i bez sensu. Ogłaszamy konkurs na najgłupsze hasła i obietnice w tej kampanii! Szansę mają wszyscy, zarówno wytrawni politykierzy, mocno okopani w rządzącym obozie władzy, jak i desperaci energicznie starający się ugrać cokolwiek na wciąż rosnącym niezadowoleniu społecznym.
Ci, którzy przekonują, że „lepiej żeby było dobrze, a nie źle”, oraz ci którzy obiecują „więcej kasy, a nie mniej” mają szansę zabłysnąć na scenie, wraz z całą zgrają miernot i klakierów. Ci, którzy na dwa tygodnie przed wyborami przypomnieli sobie, że eksmisja na bruk jest prawdziwym problemem, mają szansę ogłosić wszem i wobec obietnicę "zniesienia Dekretu Bieruta". Kampania wyborcza wytrzyma każdą głupotę, a my się tylko z tego cieszymy i dajemy klasie politycznej pogrążać się dalej i tracić ostatnie pozory wiarygodności.
Kontakt: warszawa@zsp.net.pl
Wraz z konkursem na najgłupsze hasło wyborcze, ogłaszamy gry uliczne w dniu 1 października w Warszawie, na rogu ul. Chmielnej i Nowego Światu. Tylko tam będziesz mieć okazję rzucić jajem do tarcz z podobiznami urzędujących błaznów i tych, którzy nie dochrapali się jeszcze własnej limuzyny i ochrony BORu. Naszym jury, jak zawsze, będzie oddział prewencji, który będzie wręczać nagrody tym, którzy najskuteczniej znieważą publiczne organa. Szykujemy też zabawę dla dzieci, tzw. „Piniatę” z niespodziankami w środku.
Wyjdź na ulice, by odeprzeć atak na prawa pracownicze. Zmierzaj w kierunku strajku generalnego!
Atak wymierzony w prawa pracownicze nasila się na całym świecie. W całej Europie Zachodniej wprowadzane są ustawy niekorzystne dla pracowników, zmniejszane są pensje i ludziom pracy narzucane są kolejne cięcia socjalne. Dla elit, jest to kolejny sposób, by przejąć kontrolę nad jeszcze większą częścią zasobów, zwiększyć zyski i akumulować jeszcze więcej bogactwa. W czasie, gdy społeczeństwo musi wysłuchiwać kazań na temat konieczności zaciskania pasa, pracodawcy i biurokraci wypychają sobie kabzę coraz większą ilością naszych pieniędzy.
Atak o podobnej skali musi spotkać się ze zdecydowanym oporem klasy pracującej.
Pracownicy nie mogą jednak zaufać związkom zawodowym głównego nurtu, gdyż te skompromitowały się współpracą z pracodawcami i z państwem i czerpią często finansowe korzyści z tej współpracy. Tylko prawdziwie radykalne związki, bezpośrednio kontrolowane przez swoich członków, w których nie ma etatów związkowych i dotacji państwowych, mogą stanowić realną siłę w walce.