Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

Aktualności
Tagged:  •  

Ogłaszamy apel do byłych i obecnych pracowników sieci marketów Dino. Spróbujemy pomóc Ci odzyskać pieniądze za przepracowane i nieopłacone nadgodziny. Prosimy o zgłaszanie się do nas osób z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności, które pracowały według opisanego poniżej schematu lub podobnego. Na zgłoszenia czekamy pod adresem kontaktu branżowego dla sieci marketów Dino: dino@zsp.net.pl

Ewidencja czasu pracy osób z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności

Teoretycznie i według list obecności druga zmiana osób niepełnosprawnych pracowała od godziny 14.00 do 22.00 - listy obecności były fałszowane na polecenie przełożonych i kierownictwa, w praktyce osoby niepełnosprawne drugą zmianę rozpoczynały o godzinie 14.15 a kończyły razem z pozostałą ekipą sklepu.

Tagged:  •  
Image: 
maledinorepresjonuje.jpg

W dniach 7 i 8 lutego Związek Syndykalistów Polski zorganizował dwie pikiety pod supermarketami Dino w Ornontowicach i w Kutnie. Akcje były protestem przeciwko zwalnianiu pracowników, którzy utworzyli w markecie związyk zawodowy i publicznie wyrażali dla niego swoje poparcie, na przykład przez komentarze na Facebooku. Od rozpoczęcia kampanii przeciw Dino, kontaktują sie z nami kolejne osoby, które narzekają na mobbing, czy zwolnienia za kilka dni wolnego, by opiekować się bliską osobą.

Pikieta w Ornontowicach miała miejsce w markecie, gdzie doszło do nie przedłużenia umowy jednej z pracownic. Rozdano wiele ulotek, a wieść o pikiecie szybko obiegła miejscowość i spotkała się z ciepłym przyjęciem mieszkańców. Policja nie interesowała się pikietującymi. Pikietę zorganizowała sekcja ZSP - Górny Śląsk.

Następnego dnia zorganizowano pikietę w pikieta została przeprowadzona pod marketem w Kutnie i trafiła do lokalnych mediów. Policja, wezwana przez kierownika sklepu, nie interweniowała. Mieszkańcy informowali pikietujących o własnych problemach pracowniczych, o których być może niebawem będzie więcej informacji. Od czasu rozpoczęcia akcji przed marketami Dino, firma starała się nastraszyć Związek Syndykalistów Polski grożąc pozwem sądowym i starała się doprowadzić do zamknięcia naszej strony internetowej.

Tagged:  •  
Image: 
ocochodzi.jpg

Publikujemy poniżej zapis rozmowy przewodniczącego wielkopolskiego regionu "Solidarności" z pracownicą należącą do związku, która została wyrzucona z pracy w sieci marketów Dino.

Zdaniem ZSP, prawdziwym powodem wyrzucenia była aktywność pracownicy w walce o poprawę praw pracowniczych. Z Dino zostały też zwolnione inne osoby należące do związku, co chwilę dowiadujemy się o kolejnych. Nagranie rozmowy doskonale pokazuje metody działania tzw. "żółtych związków" - ugodowych wobec pracodawcy, odmawiających bezwarunkowej solidarności z pracownikami.

Biurokrata regionu podjął sam z pracodawcą kompromis dotyczący nie przywrócenia do pracy zwolnionej pracownicy, bez udziału i za plecami samej zainteresowanej, nie dostarczył pomocy prawnej w napisaniu pozwu o przywrócenie do pracy (pozew został ostatecznie napisany przez ZSP), a następnie próbuje ją zmusić do milczenia i do zaniechania pikiet we własnej obronie i obronie innych pracowników. Nasz komentarz jest jeden: "TAKIE ZWIĄZKI NA POWĄZKI!".

- Ja chciałam się zapytać czy pomoc jest nadal aktualna?

- Nadal aktualna jeśli nie będziesz robić rzeczy medialnie tak jak ostatnio.

- No ale ja się wypowiadałam na swój temat. Mam do tego pełne prawo, tak?

- No ale jeśli mówimy o pomocy ze stron zewnętrznych, wolałbym by te historie nie pojawiały się w wymiarze zewnętrznym publicznym, myślałem że na tyle masz tam w sobie wyczucia że w takich sprawach informujesz mnie.

- No ale już wy odpuściliście tak, więc teraz walczę o siebie, tak?

Tagged:  •  

Walczmy o lepsze warunki pracy i swobodę organizowania się!

W grudniu 2013 r., sieć marketów Dino zwolniła pracownice, które założyły związek zawodowy. W styczniu pracę straciły kolejne osoby, niektóre za to, że lajkowały stronę związku na Facebooku.

Wyślij protest!

Kierownictwo Dino doszło do porozumienia z "Solidarnością" by stłumić wszelkie protesty w sieci Dino i odizolować jedyną osobę, która nie dała się uciszyć. Magda walczy o przywrócenie do pracy, zamiast podkulić pod siebie ogon, tak jakby chciały tzw. "żółte związki".

W odpowiedzi na próby zorganizowania związków w sieci, nie tylko zwolniło członków związku, ale też zarejestrowano własny "żółty związek" lojalny wobec kierownictwa.

Związek Syndykalistów Polski wzywa do bojkotu marketów Dino, które nie dość że oferują bardzo złe warunki pracy, to łamią podstawowe prawo swoich pracowników do wolności słowa i stowarzyszania się. Potępiamy też działania regionalnego kierownictwa "Solidarności", które postanowiło sprzedać pracowników, którzy chcieli podjąć walkę o lepsze warunki pracy.

Tagged:
Image: 
zspbel.jpg

W sobotę 25 stycznia związkowcy należący do różnych związków z całej Polski protestowali pod szpitalem w Bełchatowie. Ponad setka protestujących domagała się przywrócenia do pracy zwolnionego członka bełchatowskiej OPZZ.

Oprócz żądania zaprzestania represji związkowych, domagano się podwyżek dla pracowników szpitala oraz zaniechania przez dyrekcję placówki programu oszczędności. Specjalna petycja została przekazana lekarzowi dyżurnemu, który odebrał ją w imieniu dyrektora szpitala. Ten niestety nie pojawił się i nie spotkał z protestującymi.

W proteście uczestniczyli również działacze Związku Syndykalistów Polski z Warszawy, Kujawsko-Pomorskiego i z Górnego Śląska.

Tagged:  •    •  

Rząd Donalda Tuska zapowiada, że będzie walczyć z umowami śmieciowymi. Padła także propozycja, aby rządowe przetargi były dostępne tylko dla tych firm, które nie stosują umów śmieciowych.

No i dobrze. Od dawna mówiliśmy, że firmy, które wygrywają przetargi powinny przestrzegać zasad zatrudnienia, bo jeśli jedynym kryterium wyboru oferty jest cena, tworzy się patologiczną sytuację, w której firmy muszą jak najwięcej oszczędzać, a dzieje się to zazwyczaj kosztem pracowników i jakości usług.

Ale to teoria. Jak to wygląda w praktyce pokażemy na przykładzie pracowników ochrony w Urzędzie Dzielnicy Warszawa Wola.

Tagged:  •  

Jak się okazuje, ludzie mogą zostać zwolnieni z pracy w Dino za wpisy lub lajkowanie strony związku na Facebooku. Supermarket Dino już zwolnił 3 kobiety z pracy pod różnymi pretekstami. Wszystkie były działaczkami związkowymi. Walczą teraz o przywrócenie do pracy. Dwa tygodnie temu ZSP zorganizował we Wrocławiu pierwszą z serii akcji pod supermarketami Dino. Akcja była wyrazem solidarności ze zwolnionymi kobietami.

Jak się dowiadujemy, Dino zwolniło kolejne osoby – tym razem za wpisy lub nawet za lajkowanie na Facebooku strony związku pracowników Dino.

Nie będziemy tolerować takich działań pracodawcy, które łamią wszystkie zasady swobody wypowiedzi, a także prawa do zrzeszania się w związkach zawodowych. W związku z tą sytuacją, ZSP będzie organizować kolejne pikiety i akcje przeciw marketom Dino, które naruszają wolność osobistą i godność ludzi tam pracujących.

Przy okazji przypominamy pracownikom, że w kraju, w którym pracodawcy czują się bezkarni, lepiej zachować podstawowe zasady ostrożności i np. pisać pod pseudonimem, zwracając uwagę, by w postach nie było szczegółów umożliwiających identyfikację osoby piszącej.

Tagged:  •  

Drodzy pracownicy! Firma Ront jest powiązana z Impulsem i ta agencja także ma niejasne powiązania z agencją Argus. W związku z sytuacją z Impulsem, agencja może chcieć przenieść Wasze umowy do innej firmy. Trzeba na to zwrócić uwagę. Jeśli otrzymujesz wypłatę podpisaną przez firmę Ront lub Argus, prosimy o kontakt! warszawa@zsp.net.pl

Tagged:  •  

Pracownicy! Uważajcie co podpisujcie! Wiemy o przypadku, że Agencja Impuls już przedstawiła dokumenty z fałszywą datą do podpisu. Ktoś pokwitował wypłatę, Impuls dał dokumenty z kilkoma stronami do podpisania, każda dla innej umowy. Dokument na wierzchu miał prawidłową datę. Dokument w środku miał wsteczną datę z zeszłego roku. Żaden z tych dokumentów nie był podpisany przez firmę i nie było na nich pieczątki.

Tagged:  •    •  
Image: 
pobrane_8.jpg

W tym tygodniu, Impuls wypłacił pracownikom zrzeszonym w Związku Syndykalistów Polski łącznie 3600 zł. Łącznie, od początku kampanii, pracownicy i byli pracownicy walczący z nami o wypłaty otrzymali ponad 35 tys. zł! Ale to i tak tylko czubek góry lodowej niewypłaconych przez firmę wynagrodzeń.

Nie zamierzamy jednak udawać, że to nas satysfakcjonuje. Domagamy się, aby Impuls zapłacił WSZYSTKIM pracownikom, którym zalega z wypłatami! Inni pracownicy agencji, nie będąc zorganizowani, musieli przyjąć tzw. „zaliczkę” od firmy, w sumie 200 zł za czasem pół roku pracy. A niektórzy nie otrzymali nic, bo firma nie miała już dość pieniędzy w kasie.

Firma odmawia negocjacji w sprawie pracownika, który rozwiązał zgodnie z Kodeksem Cywilnym umowę po tym, jak nie otrzymał wynagrodzenia od firmy. Miał do tego prawo, bo Impuls naruszył obowiązek zapłaty. Jednak agencja upiera się i twierdzi nawet (niezgodnie z prawdą), że pracownik został dyscyplinarnie zwolniony. Będziemy nadal domagać się wypłaty całego wynagrodzenia, aż do skutku.

Subskrybuj zawartość