Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!
Związek Syndykalistów Polski stanowczo protestuje przeciwko postępowaniu
policji podczas sobotniej demonstracji na Pl. Trzech Krzyży w Warszawie. Jest to jeden z wielu przykładów prób stłumienia przez policję wystąpień publicznych w obronie praw wykluczonych.
Podczas gdy wiele milionów ludzi w Polsce jest skazanych na ubóstwo, rząd wydaje publiczne pieniadze by bronić pozycji elit i stosować szykany i zastraszanie wobec wszystkich, którzy nie zgadzają się z panującym porządkiem i wyrażają publicznie swój sprzeciw.
28 maja O godzinie 12:00: rozpoczął się w Warszawie protest na pl. Trzech Krzyży. Utrudnione było dotarcie na miejsce ze względu na blokady policyjne na terenie miasta. Wśród przybyłych widoczne były transparenty i hasła takie jak: rząd na bruk, bruk na rząd, jesteśmy wkurwieni, akcja lokatorska, nie jesteśmy kapitałem ludzkim, fuck off political pigs, stop podwyżkom czynszów, domagamy się mieszkań komunalnych. Pojawiła się również grupa samby.
Na placu zgromadziło się około 200 osób. Demonstracja próbowała wydostać się z placu jednak policja się nie rozstępuje i nie puszcza demonstrantów.Pomimo zalegalizowanej trasy demonstracji, policja sugeruje jej zmianę, demonstranci jednak po szybkim głosowaniu zdecydowali że będą chcieli przejść pierwotnie obraną drogą. Próba przedostania się przez szpaler w miejscu gdzie policji było najmniej nie powiodła się. Policja tymczasem zacieśniła pierścień wokół protestujących i nikogo nie wypuściła.
Po para godzin policja zaczęła wypuszczać ludzi pojedynczo i każdy miał poddać się spisaniu. Część ludzi nie dała się spisywać i starała się wydostać z kotła. Około 30 osób zostało przetrzymywanych na placu. Policja zabrało 7 osób z placu siłą. Po tym odbyła się pikieta solidarnościowa pod komendę na ul. Wilczej.
27 maja odbyła się pikieta pod Pałacem Prezydenckim pod hasłem "Baraki dla Obamy" pomimo trudności z chodzeniem ulicą. W czasie przemówień podkreślano, że rząd inwestuje przede wszystkim w to, co służy bogatym, a nie zwykłym ludziom. Podkreślano, że firma Halliburton będzie czerpała zyski z podjerzanego pod względem ekologicznym wydobycia gazu łupkowego i że Obama w tym celu m.in. przybył do Polski, jako przedstawiciel handlowy Halliburtona. Skrytykowano także pomysł zainstalowania w Łasku bazy samolotów F-16.
Gdy kolumna samochodów z Obamą przejeżdżała przed Pałacem Prezydenckim demonstranci wygwizdali jadące w niej osoby.
Akcja "Baraki dla Obamy" ma ne celu zaprezentowanie amerykańskiemu prezydentowi m.in. oferty zasobu komunalnego w stolicy, gdyż Warszawy nie stać na inny rodzaj noclegu dla lokatorów bez tytułu prawnego, takich jak Obama.
Wyślij protest do własiciela sweatshopu FF Mercantil oraz do firmy Lotto i ich przedstawicieli! Wspieraj prawo pracowników i ich walkę o lepsze warunki pracy! Kupuj odpowiedzialnie i powiedź nie towarom produkowanym w fabrykach gdzie wyzyskują pracowników i łamią ich podstawowe prawa!
Czytaj więcej o sytuacji pracowników oraz represji wobec związkowców!
Wspierajmy także związek anarchosyndykalistyczny COB-AIT, brayzlijskiej sekcji Międzynarodowego Stowarszyszenia Pracowników w ich walce pracowicznej!
Protest można wyślać z pomocą elektronicznego formularza na stronie solidarnościowej www.lotto.zsp.net.pl
W mediach krążą pogłoski, że władze zamierzają zakazać akcji protestacyjnej pod tytułem "Baraki dla Obamy" organizowanej przez Związek Syndykalistów Polski, po której ma się odbyć demonstracja antywojenna. Obie demonstracje są związane z wizytą Baracka Obamy i innych prezydentów uczestniczących w szczycie prezydentów państw Europy Środkowej.
Władze mogą próbować nas delegalizować, ukrywać nas przed wzrokiem gości z zagranicy, usiłując w prymitywny sposób zachować pozory, że wszyscy w Polsce zgadzają się z militarystyczną i neoliberalną polityką służalczego rządu. To się jednak nie uda. Nie oddamy ulic i policja będzie nas musiała usunąć siłą, jak kiedyś to robiło ZOMO.
Bojkot Finta i Lotto! Te firmy łamią prawa pracownicze, a pracownicy muszą pracować w uwłaczających warunkach w brazylijskich fabrykach produkujących dla tych marek. Wspieraj prawo pracowników do godnych warunków pracy i wyraź swój sprzeciw wobec przemocy skierowanej przeciw związkowcom.
Nasz kolega Icaro pracował w fabryce typu sweatshop w miejscowości Araxá-Minas Gerais w Brazyli. Panują tam warunki pracy takie, jak w sweatshopach w Azji, produkujących artykuły sportowe.
Przeczytaj Manifest Dni Gniewu Społecznego
W czwartek 26 maja zaczynamy lokalny protest, który ma być wstępem do Dni Gniewu. Władze miasta Warszawy planują kolejne podwyżki czynszów oraz podwyżkę cen transportu publicznego o 100%. Rada Warszawy ma "dyskutować" o tych podwyżkach w czwartek. Będziemy tam z głośnym protestem! Godz. 11:00, PKiN, Sala Warszawska, IV Piętro.
W piątek 27 maja odbędzie się pikieta / happening pod tytułem "Baraki dla Obamy" - amerykańskiemu prezydentowi zostanie m.in. zaprezentowana oferta zasobu komunalnego w Warszawie, gdyż Warszawy nie stać na inny rodzaj noclegu dla lokatorów bez tytułu prawnego, takich jak Obama. W ciągu dnia, delegaci na Szczyt Państw Grupy Wyszehradzkiej będą natykać się na inne niespodzianki. Pikieta zaczyna się o godz. 17:00 pod Pałacem Prezydenckim. Demonstracja Inicjatywy Stop Wojnie zaczyna się nieco póżniej.
W sobotę 28 maja odbędzie się główny protest i demonstracja. Zaczynamy o godz. 12:00 na pl. Trzech Krzyży. Zaprotestujemy zarówno w sprawach związanych z wizytą Baracka Obamy - przeciwko umieszczeniu nowej bazy myśliwców F-16 w Polsce, oraz lansowanym przez prezydenta Obamę i amerykańskie korporacje wydobycia gazu łupkowego w Polsce, co stanowi ogromne zagrożenie dla ekologii w Polsce. Demonstracja będzie odpowiedzią na antyspołeczną politykę rządu i zmasowany atak na prawa pracowników, lokatorów, studentów, pacjentów, bezrobotnych, imigrantów i wykluczonych poza nawias społeczeństwa.
JESTEŚMY WKURWIENI I NIE BĘDZIEMY TEGO WIĘCEJ TOLEROWAĆ!
STOP DEPORTACJOM! Wykłady w ramach DNI ANTY-FRONTEX, WARSZAWA
Data: Sobota, 21 maja 2011 r. Miejsce: Plan B, al. Wyzwolenia 18
13:00 - 15:00 Opis prawnych trudności, jakie napotykają obcokrajowcy pracujący w Polsce i w krajach Unii Europejskiej. Prekaryzacja i marginalizacja i ich wpływ na zdolność do walki o swoje prawa i samoorganizacji. Sytuacja pracowników tymczasowych z zagranicy i nielegalnych pracowników-imigrantów. Przykłady organizowania się pracowników i kampanii prowadzonych wspólnie z pracownikami-imigrantami. (Związek Syndykalistów Polski)
15:15 -16:15 Libia: Frontex wobec upadku reżimu Kaddafiego. Unia Europejska podpisała z Libią Kaddafiego szereg porozumień, które uczyniły z Libii część europejskiego systemu "uzewnętrznienia" granic. Obozy internowania na terenie Libii służyły do powstrzymywania imigracji z Afryki Subsaharyjskiej do Europy. Teraz, w wyniku wojny domowej w Libii, skomplikowany system zwalczania imigracji legł w gruzach. Co będzie dalej? Prezentacja historii współpracy na linii Kaddafi-Unia Europejska i próba odgadnięcia dalszego rozwoju sytuacji. (Związek Syndykalistów Polski)
Takze:
12:00 - 13:00 Zarządzanie imigrantami, wybiórcza integracja, "nielegalni" w służbie europejskiego Kapitału (Radykalna Akcja Solidarna)
16:30-17:30 Twierdza Europa a rewolucje w świecie arabskim (Radykalna Akcja Solidarna)
Polityka skierowana przeciw imigrantom zyskuje w Europie na popularności. Pojawiają się coraz częstsze głosy, by zawiesić układ z Schengen i deportować imigrantów. Dotyczy to zarówno imigrantów z Afryki, jak i imigrantów z Polski. Często słyszy się opinie, takie jak: "obcokrajowcy odbierają nam prace", "trzeba się chronić przed zalewem taniej siły roboczej", "imigranci kradną i sprawiają tyko
kłopoty", itp... Ludzie, którzy wypowiadają takie opinie, powołują się na "zdrowy rozsądek" i czują się "bojownikami z poprawnością polityczną". Prawda jest jednak taka, że powtarzają oni jedynie fałszywe komunały, a zamiast poszerzać wolność wypowiedzi, nakładają sobie sami kaganiec myślowy.
Po protestach w Presowie i Banskiej Bystricy, słowacka grupa Priama Akcia zorganizowała pikietę pod biurem rekrutacyjnym w Ołomuńcu, w Czechach. Wraz z dziennikarzem z czeskiej gazety (która opublikowała artykuł o akcji) aktywiście wręczyli czerwoną kartkę pracownikom agencji, którzy obiecali przefaksować ją do zarządu w Holandii i poinformować dyrektora Franka van Goola o proteście. Pracownica dała do zrozumienia, że sama nie zgadza się z praktykami firmy.
Wszystkie biura OTTO w Czechach i na Słowacji otrzymały już w kwietniu i w maju ostrzeżenie, że są pod obserwacją, ze względu na złe traktowanie pracowników i że akcje będą kontynuowane dopóty, dopóki nie zostaną spełnione żądania pracowników. Działaniami OTTO zainteresowali się już dziennikarze z kilku krajów.
Priama Akcia zachęca pracowników OTTO do kontaktowania się z grupą i dzielenia się własnymi doświadczeniami. Jak dotąd, wszystkie żądania pracowników, którzy wzięli udział w kampanii, zostały częściowo lub całkowicie spełnione (dotyczy to 5 osób).
Więcej na temat międzynarodowej kampanii przeciw OTTO: http://otto.zsp.net.pl